poniedziałek, 27 stycznia 2014

Zimowo nam


  Wojtek kocha zimę.Wręcz z uwielbieniem.  Kocha śnieg, kocha rzucanie nim, uwielbia sanki - stworzony do tych mroźnych zabaw. Gorzej z nami dorosłymi - śnieg już nie jest takim wyjątkowym wydarzeniem, że aż z podekscytowania butów nie możemy ubrać. Śnieg dla nas dorosłych kojarzy się z odśnieżaniem samochodu, rozmrażaniem szyb, czasem i lusterka przymarzną a nawet i drzwi nie chcą sie otworzyć. I tak czasem bywa. Ot uroki zimy. 
  Ale ogólnie nie ukrywam, że dobrze gdy jest ta zima,  zwłaszcza takie słoneczne, mroźne dni, gdy nawet kawy nie potrzeba aby dobrze się czuć. 

  Nasze spacery to głównie wyprawy do parku, do którego mamy dwie minutki z domu. 
Wojtek wśród śniegu jest po prostu w swoim żywiole:


 Sunąć na sankach także lubi, to nic, ze matka się zmacha, jakby siekierą rozbijała grube polana. Oj, kondycja nie ta, nie ta ... ale najważniejsze, że dziecię zadowolone.



I w sumie teraz odkąd zaczął chodzić to w większości biegnie zamiast iść ;-)



Spokojnej nocy Wam życzę 

Mama Wojtka

czwartek, 23 stycznia 2014

wtorek, 7 stycznia 2014