Wczoraj minął miesiąc od śmierci mojego Taty. Walczył dzielnie z chorobą, która ostatecznie go pokonała. Pokonała go też zapewne tęsknota i dlatego już nie walczył. Po dziesięciu miesiącach rozłąki, dołączył do mojej Mamy.
Tęsknię za nimi bardzo.